59-latek groził wnukowi pozbawieniem życia. Został zatrzymany, okazało się, że 3 dni wcześniej wyszedł z więzienia za znęcanie się nad rodziną.
W sobotę wieczorem dyżurny tomaszowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej.
Funkcjonariusze, po dotarciu na miejsce ustalili, że 20-letni mężczyzna wezwał ich, gdyż jego nietrzeźwy dziadek wszczął z nim awanturę. Poszkodowany w obawie o swoje życie i zdrowie uciekł z domu.
Policjanci zatrzymali agresora, który złamał zakaz zbliżania się do 20-latka. Okazało się, że 59-latek 3 dni wcześniej wyszedł z więzienia, gdzie odbywał karę za znęcanie się nad rodziną.
Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Za swój czyn odpowie w warunkach recydywy. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.