Nadszedł czas rozliczeń w lokalnych strukturach Prawa i Sprawiedliwości. Ryszard Madziar nie jest już pełnomocnikiem partii w Chełmie. Jego miejsce zajęła – Kamila Grzywaczewska.
Ani Madziar, ani też Grzywaczewska nie dostali się do parlamentu. Ale to jej wynik został doceniony przez „górę”. Kandydatka PiS do senatu otrzymała aż 46 754 głosy, choć w tej części województwa wydaje się nie być tak znana. Przegrała ze startującym na kolejną kadencję prof. Józefem Zającem (50 763 głosów), popularnym w Chełmie i regionie. Jednak to ona, mimo porażki, poprowadzi PiS do kolejnych wyborów.
– Decyzja Prezesa Prawa i Sprawiedliwości – Jarosława Kaczyńskiego, powołująca mnie na pełnomocnika, to docenienie mojego dobrego wyniku w wyborach parlamentarnych do Senatu. Bardzo dziękuję za zaufanie. To dla mnie ogromny zaszczyt oraz wyróżnienie, co zobowiązuje mnie do jeszcze bardziej wytężonej pracy na rzecz okręgu nr 18, którego zostałam pełnomocnikiem – komentuje nowa pełnomocnik PiS.
Choć partia zarządzana przez Jarosława Kaczyńskiego w okręgu chełmskim uzyskała najwięcej mandatów – siedem, wynik pełnomocnika nie był aż tak dobry aby załapać się na posła. Największym poparciem może pochwalić się jedynka okręgu – Mariusz Kamiński, który otrzymał 44 195 głosów. Najsłabszy wynik, ale dający mandat uzyskał Sławomir Zawiślak – 10 936 głosów. Na Ryszarda Madziara swój głos z kolei oddało zaledwie 8 817 wyborców.