40- latek z Chełma spędzi w areszcie najbliższe 3 miesiące za to, że dwukrotnie podpalił budynki na terenie jednej z posesji w gminie Dubienka. Straty oszacowano na 150 tys. złotych.
Do pierwszego z pożarów doszło 7 grudnia. W miejscowości Uchańka płonęły budynki gospodarcze. Mimo szybkiej akcji strażakom nie udało się ich uratować ani też tego, co było w środku – sprzętu i materiałów budowlanych.
Kolejny raz ogień na tej samej posesji zauważono 13 grudnia. Tym razem płonął niezamieszkany dom.
Policja trafnie wytypowała sprawcę. Okazało się że podpalaczem jest były partner pokrzywdzonej. 40-latek z Chełma jakiś czas temu groził też kobiecie pozbawieniem życia i włamał się do jej mieszkania,
Usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia, kradzieży z włamaniem i gróźb, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.