Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 68-letniego mężczyzny, którego ciało leżące na śniegu znalazł jego znajomy. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny.
W godzinach porannych oficer dyżurny radzyńskiej komendy otrzymał informację, że zgłaszający 68-latek znalazł na swojej posesji kolegę bez oznak życia. Mężczyzna leżał na śniegu przed drewutnią.
Policjanci pracujący na miejscu pod nadzorem prokuratora ustalili, że mężczyźni wcześniej spożywali alkohol. Wstępnie wykluczono, by do śmierci 68-latka mogły się przyczynić osoby trzecie, jednak przeprowadzona zostanie sekcja zwłok. Policja ustala szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
– Przy tej okazji ze względu na niskie temperatury i zagrożenie wychłodzeniem ciała apelujemy – jeśli widzimy osoby nieporadne ze względu na wiek czy też stan zdrowia, bezdomne, nietrzeźwe przebywające na zewnątrz nie przechodźmy obok nich obojętnie. Aby uratować komuś życie wystarczy jeden telefon na numer 112 – przypomina starszy aspirant Piotr Woszczak.