Chełmski Joker: Idź na całość – czyli o szczęściu w grach

Kamil Wilk
6 min czytania

--- REKLAMA ----

Hit telewizji Polsat był tak popularny, że złośliwcy nazywali ten program „Zemsta Chajzera”, gdyż Zygmunt Chajzer, były prowadzący „Wiadomości” w TVP na polsacie prowadził program którego oglądalność wynosiła 10 milionów widzów i od tego czasu Zygmunt może mianować się ojcem chrzestnym Zonka i jedną z legend telewizyjnej rozrywki. Teraz mówi się, że rolę prowadzącego ma dostać Filip Chajzer. Jestem ciekaw jak to wyjdzie i kto wygra wszystko, a kto kota w worku.

Tym wstępem chce was zaprosić do kolejnej polecajki gier planszowych. Tym razem weźmiemy pod lupę gry z mechaniką „Push your luck”, czyli po Polsku „Spróbuj szczęścia”. To są gry, których nie obchodzi twoja wiedza, strategia czy logiczne myślenie. Nie zaproszę was do hazardu, ale czasem poczujecie się jak w kasynie. 

- REKLAMA -

Diamenty

W tej grze poczujecie się poszukiwaczami skarbów ukrytych w jaskinii o 5 grotach. w każdej z nich są niezliczone ilości cennego kruszcu, zaginione artefakty, ale też i pułapki zastawione przez tamtejszy lud. Każdy z graczy otrzymuje własną skrzynię, własnego pionka i karty decyzji. Osoba prowadząca grę wykłada po kolei karty i jeśli tam są diamenty, dzieli ich ilość pomiędzy uczestników. 

Gracze decydują czy idą dalej i ryzykują znalezione diamenty czy jednak uciekają i to co zdobyli chowają bezpiecznie do skrzyni. Ucieczka oznacza rezygnację z dalszej gry w danej rundzie jak i potencjalnych zysków dzielonych pomiędzy ryzykantów. W tej grze podejmujecie ryzyko bo w talii ukrywają się pułapki. Jedna pułapka nic wam nie zrobi, druga pułapka tego samego rodzaju powoduje przymusową ucieczkę i utratę kryształów które można było schować do skrzyni w której wszystko co schowane jest bezpieczne. Wygrywa najbogatszy po 5 rundach Banalna gra jednej decyzji, którą można skrócić do pytania „Grasz czy nie grasz?” wygląd pełny easter eggów, a rozgrywka pełna ryzyka wciąga. 

Rosyjska Ruletka – mistrzostwa świata

Jeżeli znany jest wam termin „Rosyjska ruletka” to będziecie mieli możliwość poczuć emocje tej morderczej zabawy na własnej skórze. Każdy z graczy kontroluje swoją 4 osobową drużynę, a cała gra to walka o 15 punktów bądź przetrwanie. Na start dostajecie kostkę do obstawiania, swoją familię, kartę akcji i 7 kart bębenka. 6 kart pustych i jedną kartę wystrzału. Gra z składa się z kilku rund a każda z nich z 6 faz.

Pierwsza faza to faza ładowania, gdzie możecie pozwolić sobie na oszustwo, czyli schować wystrzał by wasz bębenek złożony z 6 kart był bezpieczny, ale uwaga! Wykryte oszustwo ma spore konsekwencje. Faza kręcenia pozwala nam potasować karty w taki sposób byśmy nie widzieli gdzie jest wadliwa karta. W fazie obstawiania za pomocą kostki obstawiamy ile naszym zdaniem strzałów przeżyjemy. W fazie wyzwań, każdy z graczy może ale nie musi oskarżyć rywala o oszustwo. Trafne oskarżenie, zabija oszusta z danej rundy a oskarżającego honoruje 3 kartami akcji. Fałszywe oskarżenie powoduję, że oskarżony dostaje kartę akcji, a oskarżający musi zamienić jedną ze swoich pustych kart na wystrzał i zakręcić bardziej wystrzałowym bębenkiem. 

Czas postrzelać! Każdy z graczy kolejno wykłada karty w ilości przez siebie zadeklarowanej strzelając sobie w skroń… na niby oczywiście. Jeśli przeżyje, dostaje punkty w ilości zadeklarowanych strzałów plus jeden w bonusie. Odkrycie wystrzału zabija gracza z danej rundy i na pocieszenie może dobrać kartę akcji i zresetować swój bębenek. O co chodzi z kartami akcji? To karty, które odpowiednio użyte namieszają w grze, pozwolą strzelić nie w swoją skroń, ale w rywala czy nawet w powietrze. Gra brzydka jak nieszczęście, ale warta do zainteresowania imprezówka. 

Chipsy

Czas na grę w przezabawnym opakowaniu jakim jest paczka Chipsów. Przysmak który upyszniał nam przerwy szkolne, seanse filmowe i imprezy tym razem stał się motywem do stworzenia gry w której staramy się przewidzieć jakie zakłady wygramy za pomocą losowania chipsów. Każdy z graczy otrzymuje 6 kart zakładów i kartę pomocy. 

Każda z kart ma wartość i zasady zakładu w którym można ugrać punkty, pomnożenie punktów czy zwycięstwo całej gry. Na start krupier z woreczka losuje 5 płatków chipsów. Gracze decydują, które dwie karty odrzucić ze swojej ręki. Najlepiej takie, które i tak wam nie wyjdą. Druga runda to wylosowanie 4 kolejnych płatków i odrzucenie przez graczy kolejną dodatkową kartę z ręki. Trzecia runda, to wylosowanie 3 płatków, a gracze decydują, które zakłady mogą wypalić, a które nie wyjdą.

Finałowa runda to wylosowanie jednego płatka i drugiego, finałowego. Po chipsowych losowaniach sprawdzamy graczy. Wygrany zakład, który miał się udać daje punkty, brak sukcesu w danym zakładzie nie dodaje punktów do puli. Jeżeli zakład, który miał się nie udać, faktycznie nie wyszedł nie dodaje do puli punktów. Uwaga! Jeśli natomiast to co miało się nie udać, udało się, wtedy wartość zakładu jest od stanu konta odejmowana. Kto po weryfikacji zakładów ma najwięcej punktów wygrywa 2 medale z ziemniaka. Kto ich uzbiera 5 wygrywa całą grę. Polecam te tytuł, który wygląda komicznie i jest przyjemną loterią i egzaminem na prawdopodobieństwo. 

A to pech… koniec artykułu

Losowość, czyli oddawanie rozgrywki losowi, to czasem świetny atut na dobrą zabawę, a czasami przeszkoda, która psuje odbiór gry. Moim zdaniem każda gra, która jest lubiana jest grą dobrą. Tego mnie nauczyły spotkania Chełmowego Jaru na które wszystkich zapraszam. Wyczekujcie kolejnych moich artykułów odnośnie gier planszowych i innych form rozrywki. 

Zobacz więcej

Komentarze

2 Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *