Znakomity wynik zanotowały siatkarki reprezentacji Polski do lat 20, które w weekend walczyły w mistrzostwach starego kontynentu. Wśród nich znalazła się chełmianka, Julia Radelczuk.
Julia Radelczuk jest wychowanką UKS Tempo Chełm i ma za sobą spore sukcesy głównie w siatkówce plażowej: mistrzostwo Polski młodziczek, mistrzostwo Polski kadetek oraz wicemistrzostwo Polski juniorek.
Dziewczęta reprezentujące na co dzień NLO SMS PZPS Spała, wzięły udział w dość nietypowym wydarzeniu sportowym. Pierwszy raz w historii siatkówki, zawody zostały rozegrane w śnieżnej scenerii, lecz ze znakomitym dla biało-czerwonych rezultatem. Z Gruzji nasze młode siatkarki wrócą ze srebrnymi medalami.
W pierwszym dniu turnieju Polki zagrały dwa mecze. W setach rozgrywanych do 15 pkt zwyciężyły z reprezentantkami Mołdawii 2:0 ( 15:8, 15:10), natomiast w drugim meczu uległy minimalnie jak się okazało późniejszym mistrzyniom Europy, Czeszkom 1:2 ( 10:15, 15:12, 14:16). W drugim dniu turnieju polskie siatkarki wygrały oba mecze. Najpierw odprawiły z kwitkiem Gruzinki, następnie wygrały z Turczynkami, zapewniając sobie awans do półfinału i jednocześnie strefy medalowej. W półfinale Polki bez straty seta wygrały z Włoszkami i awansowały tym samym do wielkiego finału, gdzie mierzyły się z reprezentacją Czech. Choć dziewczęta drugi raz podczas turnieju musiały uznać wyższość rywalek i tak mają powody do dumy.
Julii oraz jej koleżankom i trenerom serdecznie gratulujemy i życzymy kolejnych, sportowych sukcesów.