Malowane tonie

Agnieszka Nowosad
1 min czytania

Błoto, stojąca woda i brak dojazdu to codzienność mieszkańców Malowane. I tak jest co roku. Za mieszkańcami ujęła się radna Joanna Lis. Poinformowała o sytuacji władze miasta w interpelacji.

- REKLAMA -

– Krytyczny stan drogi nie tylko uniemożliwia dojazd mieszkańcom do swoich posesji ale również uniemożliwia dojazd karetki pogotowia, straży pożarnej co stanowi poważne zagrożenie zdrowia a nawet życia – przekonuje radna Lis.To już kolejna interpelacja w sprawie ulicy Malowane. Poprzednia składana była przed dwoma laty.- Problem został wówczas załatwiony, droga wyrównana. Jednak sprawa znowu wraca. I mieszkańcy poprosili mnie o interwencję – tłumaczy radna. – Na tym jednak nie koniec problemów. Radna twierdzi bowiem, że przy wydawaniu decyzji o warunkach zabudowy jednej z posesji zapomniano o pozostawieniu pasa drogowego i ulica jest zbyt wąska aby przejechał nia większy samochód. W związku z tym miasto ponosi dodatkowe koszty związane z wywozem śmieci, bo musi wysyłać po ich odbiór specjalne mniejsze auto.Czekamy wraz z radna na odpowiedź na tę interpelację.

- Reklama -

Zobacz więcej