Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Adampolu. 67-latek kierujący daewoo nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 64-latkowi kierującemu toyotą. Życia kierującego daewoo nie udało się uratować.
Kierowca daewoo poruszał się w kierunku Parczewa. Nie upewnił się czy może bezpiecznie skręcić w lewo i wykonał manewr, w wyniku czego nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu dla prawidłowo jadącej toyoty.
Policjanci przybyli na miejsce razem z funkcjonariuszami Państwowej Straży Pożarnej we Włodawie. Prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową poszkodowanego w wypadku drogowym mężczyzny. Niestety przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon kierującego daewoo 67-latka.
Osoby uczestniczące w tym zdarzeniu drogowym to mieszkańcy gminy Wyryki. Policjanci ustalili, że kierowca daewoo nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, zaś drugi z kierowców był trzeźwy i posiadał uprawnienia.
Czynności procesowe z udziałem prokuratora oraz biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych trwały kilka godzin. Niestety z tego powodu droga była całkowicie zablokowana.