O kampanię wyborczą zgodną z zasadami fair play apeluje kandydat do sejmiku województwa z Koalicji Obywatelskiej – Dariusz Grabczuk. Dlaczego wystąpił z takim apelem?
– Z niedzieli na poniedziałek ktoś zniszczył moje banery reklamowe. Plansze zostały pocięte, do niczego się już nie nadają – tłumaczy kandydat do sejmiku województwa.
Grabczuk podejrzewa, że to zorganizowana akcja, zniszczone banery zlokalizowane były w różnych częściach miasta, ale nie podejrzewa kto mógłby ja zaplanować i jak podkreśla nikogo nie chce oskarżać.
– Zniszczono sześć moich banerów, ustawionych w pobliżu innych banerów. Tamtych nikt nie ruszył, moje tak. Kompletnie tego nie rozumiem i nie wiem czemu ma służyć. To przecież czyjaś praca, czyjeś pieniądze, czyjeś zaangażowanie – mówi Grabczuk.
Koszt jednego baneru, jak tłumaczy nasz rozmówca, to nieco ponad 300 zł, do tego dochodzi jeszcze montaż i transport.
Sprawa została zgłoszona przez kandydata na policję.