Chełmianka zremisowała z Wisłą II Kraków w meczu Betclic III ligi grupy IV. Jedynego gola dla biało-zielonych zdobył Dawid Kasprzyk.
Początek spotkania to lekka przewaga Chełmianki. Podopieczni Grzegorza Bonina częściej przebywali na połowie ekipy z Krakowa, jednak brakowało konkretów. Rzut wolny z narożnika pola karnego wykonywał Michal Klec, jednak wrzucona przez niego w pole karne piłka nie została skierowana przez żadnego z graczy Chełmianki w stronę bramki.
Chwilę później do głosu doszli Wiślacy, którzy zaczęli stwarzać okazje bramkowe. Ich strzały jednak albo bronił Jakub Grzywaczewski, albo szybowały nad bramką. Inaczej było w 29. minucie spotkania, gdy zagotowało się w polu karnym Chełmianki. Piłkę przejął Michał Zimon, który uderzył po krótkim rogu bramki strzeżonej przez golkipera biało-zielonych. Grzywaczewski nie zdołał odbić futbolówki, a ta w efekcie wpadła do siatki. Zrobiło się 1:0 dla Wisły.
Chełmianka ruszyła do odrabiania strat i próbowała szybko wrócić do gry. Dopięła swego, ponieważ w 37. minucie spotkania doszło do wyrównania. Prawym skrzydłem ruszył Paweł Perdun, który dograł w pole karne, gdzie czekał już Dawid Kasprzyk. Snajper Chełmianki uderzył na bramkę Wisły i zdobył gola.
W ostatnich minutach pierwszej połowy doskonałą okazję do zanotowania trafienia miał Bartłomiej Korbecki. Napastnik biało-zielonych przeprowadził indywidualną akcję i zdecydował się na uderzenie z okolicy szesnastego metra. Po jego strzale piłka uderzyła jednak w poprzeczkę, a chwilę później sędzia gwizdnął po raz ostatni w tej części gry.
Bez goli po przerwie
Po zmianie stron na boisku początkowo nie działo się nic ciekawego. Zarówno jedni, jak i drudzy próbowali przedrzeć się pod bramkę rywala, jednak ataki najczęściej kończyły się na obrońcach. Im dalej w mecz, tym robiło się jednak ciekawiej. Swoje okazje mieli zarówno gospodarze (strzał głową Łukasza Sarnowskiego obok bramki), jak i goście, gdy z bramki, chcąc ratować sytuację, wyszedł Jakub Grzywaczewski. Golkiper Chełmianki wybił piłkę wprost pod nogi zawodnika Wisły, który zdecydował się na strzał z dalszej odległości. Futbolówkę z pustej bramki wybił jednak rozgrywający dobre zawody Sarnowski.
W ostatnich minutach spotkania “sam na sam” z bramkarzem, choć przy ostrym kącie, znalazł się wprowadzony po przerwie Dawid Kroczek. Wypożyczony ze Skry Częstochowa młodzieżowiec oddał strzał, ale golkiper rezerw “Białej Gwiazdy” zdołał zablokować piłkę.
Do końca meczu żaden z zespołów nie był w stanie zdobyć bramki. Sytuacje były jednak zarówno po stronie Chełmianki, jak i Wisły. Mecz zakończył się remisem 1:1.
Chełmianka Chełm – Wisła II Kraków 1:1 (1:1)
0:1 Michał Zimon (29.)
1:1 Dawid Kasprzyk (37.)
Chełmianka: Jakub Grzywaczewski – Paweł Ofiara, Łukasz Sarnowski, Maksymilian Cichocki, Piotr Zmorzyński, Paweł Perdun (64. Dawid Kroczek), Piotr Piekarski, Michał Kobiałka (64. Jakub Karbownik), Michal Klec, Bartłomiej Korbecki, Dawid Kasprzyk (71. Krystian Mroczek).
Wisła II: Bartłomiej Fojt – Sławomir Chmiel, Radosław Skała, Igor Woś, Danyło Bojko – Szymon Kawała, Maksym Cymbaluk, Michał Zimon, Karol Tokarczyk, Munyaradzi Mwakanya (69. Kamil Kaczówka) – Kacper Chełmiecki (69. Marcin Bartoń).
