100 000 zł pod przydrożnym krzyżem

Anna Dominiak
2 min czytania

--- REKLAMA ----

Ponad 100 000zł stracił 89-letni mieszkaniec powiatu bialskiego. Skontaktowała się z nim kobieta podszywająca się pod funkcjonariuszkę CBŚP i przekonała, aby oddał gotówkę.

Kobieta podająca się za funkcjonariuszkę Centralnego Biura Śledczego Policji zadzwoniła do starszego pana. Podczas sprytnie prowadzonej rozmowy udało jej ustalić, że 89-latem ma w domu oszczędności. Poinformowała go, że są one zagrożone kradzieżą. Oszustka wyjaśniła, że policja posiada dowody na to, że szajka złodziei chce obrabować dom mężczyzny i najlepiej będzie, jeśli przekaże pieniądze funkcjonariuszom, te zostaną mu zwrócone po 24 godzinach. Miała być to prowokacja, która pozwoli zatrzymać złodziei na gorącym uczynku zdarzenia.

- REKLAMA -

By potwierdzić swoją tożsamość, nieznajoma poprosiła 89-latka o wykonanie połączenia na numer 997 lub 112, nie rozłączając jednak trwającego połączenia. Mężczyzna postąpił zgodnie z poleceniem. Gdy uzyskał potwierdzenie, jak sądził, policjanta, a później prokuratora, że rozmawia z funkcjonariuszem, zdecydował się przekazać oszczędności.

Oszustka poleciła mężczyźnie, by przygotował banknoty i pozostawił je w reklamówce pod jednym z przydrożnych krzyży. Niestety zgodnie z instrukcją senior pozostawił reklamówkę z pieniędzmi. Dopiero po całym zdarzeniu nabrał podejrzeń. Teraz oszusta szukają policjanci.

Przypominamy! Policja nigdy telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach i nigdy nie prosi o przekazanie informacji o miejscu gromadzenia pieniędzy, ilości kont czy wysokość zgromadzonych środków. Nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie ani też nie prosi o zaangażowanie naszych pieniędzy do jakiejkolwiek akcji! Apelujemy również do bliskich osób starszych – porozmawiajcie ze swoimi rodzicami bądź dziadkami o czyhających zagrożeniach ze strony takich osób. Wpłyńcie Państwo na osoby starsze, by kontaktowały się z Wami i pytały o radę. To najczęściej wystarczy, by nie paść ofiarą oszusta.

mówi komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla

Zobacz więcej

Komentarze

Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze

O tym się mówi