Nowa lokalizacja i dostęp przez 24 godziny na dobę to plusy chełmskiej jadłodzielni. Miejmy nadzieję, że obiekt będzie cieszył się dużym zainteresowaniem.
– Dzielmy się jedzeniem, nie marnujmy go – apeluje prezes Chełmskiego Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych Artur Juszczak. – Również restauratorów zachęcamy do włączenia się w naszą akcję. Jadłodzielnia otwarta jest dla wszystkich, mieszkańców miasta, gmin.
Po przerwie cenna inicjatywa ratowania żywności przed zmarnowaniem znów nabiera tempa. Jadłodzielnia ustawiona została na tyłach aquaparku. Jest w miejscu dyskretnym, ale też bezpiecznym. Każdy może skorzystać bez skrępowania. Co zrobić z nadmiarem produktów, których nie ma gdzie trzymać, i które z dużym prawdopodobieństwem trzeba będzie wyrzucić? Teraz można je oddać potrzebującym. W jadłodzielni każdy może zostawić jedzenie i każdy może je stamtąd zabrać.
– Pozostawiona żywność ma być świeża i nie może przekroczyć terminu ważności do spożycia określonej na opakowaniu lub daty trwałości – przypomina Juszczak. – W jadłodzielni są też półki na owoce i warzywa, kasze, makarony ale także ciastka, słodycze, konserwy, przetwory, sery, jogurty itp. Nie zostawiamy tam tylko surowego mięsa, jaj oraz alkoholu.
