Minął termin na dostosowanie reklam, witryn i ogrodzeń do zasad uchwalonych przez chełmskich radnych w tzw. uchwale krajobrazowej. Na najbliższej sesji radni złożą projekt nowej uchwały, dającej przedsiębiorcom jeszcze dwa lata na wprowadzenie tych zmian.
Temat przestrzegania i egzekwowania zapisów uchwały krajobrazowej poruszył na ostatniej komisji porządku publicznego i inwentaryzacji mienia komunalnego radny Stanisław Mościcki. Stwierdził wprost, że ani przedsiębiorcy, ani też miasto nie są przygotowani na to, aby działać zgodnie z tą uchwałą. Nie chodzi też o to, żeby karać lokalne firmy, ale aby wspólnie doprowadzić do zmiany wizerunku miasta. Radny wytknął władzom miasta, że dopiero w drugiej połowie roku zatrudniony został pracownik do spraw związanych z uchwałą krajobrazową więc mieszkańcy nie mieli za bardzo z kim konsultować wymagane od nich zmiany.
Temat ten poruszony był w ostatnim czasie na spotkaniu szefów klubów radnych. Na najbliższej sesji radni chcą wprowadzić projekt uchwały, który da przedsiębiorcom na wprowadzenie zmian dwa lata.
– To jest inicjatywa, która powstała ponad podziałami politycznymi. Uważamy, że trzeba pomóc przedsiębiorcom a nie ich karać. Jesteśmy zdania, że potrzebna jest także kampania promocyjna uchwały, która tak naprawdę wyjaśni wszystkie zawarte w przepisach zmiany – wyjaśnia Mościcki. – Zarówno przedsiębiorcom jak i urzędnikom potrzebne są spokój i czas. Dlatego chcemy wyjść z propozycją zmiany uchwały i wydłużenia terminu jej realizacji.
Jeśli projekt uchwały uzyska akceptację rady miasta, przedsiębiorcy na zmianę swoich witryn czy szyldów będą mieli jeszcze dużo czasu.
– Nie zmieniłam swojej reklamy, bo nie do końca rozumiem jaka będzie prawidłowa. Dobrze, że jak się okazuje w ratuszu jest osoba, która ma z nami współpracować i pomoże w przeprowadzeniu tych zmian. Czas jest bardzo potrzebny, bo dla niektórych to naprawdę duże wyzwanie – mówi właścicielka jednego ze sklepów na starówce. – Mam nadzieję, że rada miasta stanie po stronie lokalnego biznesu i da nam ten dodatkowy czas.