Kiełbasiane korale na szczytny cel

Agnieszka Nowosad
1 min czytania

W kampanii wyborczej kandydatka na chełmską radną Magdalena Mazurkiewicz sfotografowała się z naszyjnikiem zrobionym z … kiełbasy, że niby wyborczej. Do rady nie weszła, ale naszyjnik ze zdjęcia postanowiła dobrze wykorzystać.

Fotografia kandydatki z pętami kiełbasy na szyi obiegło internet, budzą u jednych śmiech, u drugich podziw. Kandydatka postanowiła to wykorzystać i ogłosiła na swoi profilu na facebooku licytację na cel charytatywny. Mazurkiewicz to znana w mieście społeczniczka i propagatorka diety keto. Jej ulubione danie to mięso w każdej postaci, a zdjęcie lodówki pełnej kiełbasy, które ma w tle to jej marzenie.

- REKLAMA -

– Uwielbiam mięso w każdej postaci, kiełbasę także – stwierdziła w rozmowie z nami, zdradzając, że właśnie robi kotlety mielone…

- Reklama -

Kwota, za którą uda się sprzedać kiełbasiany naszyjnik, zostanie przekazana na rzecz Stowarzyszenia 25+ Nasza Przyszłość z Chełma. W zaledwie kilka godzin udało się osiągnąć cenę 100 zł. Licytacja trwa do niedzieli do godz. 23.59. Mazurkiewicz bierze na siebie też koszty wysyłki mięsnego naszyjnika. Trzymamy kciuki aby licytacja cieszyła się równie dużym zainteresowaniem co zdjęcie w kampanii wyborczej.

Zobacz więcej