Przed siatkarzami Bogdanki Arki Chełm arcytrudny mecz rewanżowy z BBTS-em Bielsko-Biała w półfinale fazy play-off Tauron 1Ligi. Biało-zieloni, żeby myśleć o finale, muszą wygrać to wyjazdowe spotkanie.
O pierwszym meczu chełmscy siatkarze i kibice chcieliby zapomnieć. Podopieczni Bartłomieja Rebzdy przegrali we własnej hali 0:3 ( 20:25, 25:27, 23:25), grając słabe spotkanie. Należy również podkreślić znakomitą dyspozycję bielszczan, którzy byli bardzo dobrze przygotowani taktycznie na mecz z Arką.
To będzie czwarte spotkanie pomiędzy tymi zespołami i miejmy nadzieję, że nie ostatnie. Arka musi wygrać ten mecz, nieważne jakim stosunkiem setów. W fazie play-off liczą się zwycięstwa, nie ilość wygranych setów. Zatem zwycięstwo 1:3, 2:3, sprawi, że w sobotę zobaczymy piąty mecz.
Nasi siatkarze na pewno nie zapomnieli jak się gra w siatkówkę i są na tyle doświadczonymi zawodnikami, że na boisku zrobią wszystko, by wrócić na kolejny mecz do Chełma.
Drużyna gospodarzy czwartkowego starcia, BBTS Bielsko-Biała podbudowana bądź co bądź zaskakująco łatwym zwycięstwem w Chełmie, będzie chciała zamknąć ten dwumecz. Mają na tyle przewagę, że w przypadku ich przegranej jeszcze nic się nie stanie, dlatego będą na pewno grali z większą lekkością.
Miejmy nadzieję, że biało-zieloni zagrają przede wszystkim mądrą siatkówkę i ich mentalność będzie na odpowiednim poziomie, by doprowadzić do trzeciego, decydującego meczu półfinałowego.
Początek rewanżowego spotkania, w czwartek o godzinie 17:30. Transmisja w Polsacie Sport.