23-latek nie żyje. Podejrzany 18-latek idzie do aresztu

Agnieszka Nowosad
1 min czytania

Chełmski sąd zastosował tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy wobec 18-latka z powiatu garwolińskiego. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie wypadku śmiertelnego, do którego doszło pod koniec kwietnia w Orchówku.

- REKLAMA -

Do zdarzenia doszło 30 kwietnia. Tragiczny wypadek miał miejsce około godziny 21 na drodze gminnej w miejscowości Orchówek. Kierujący pojazdem marki Cupra wypadł z zakrętu, uderzył w skarpę rowu, a następnie dachował.  Funkcjonariusze kilkanaście metrów od pojazdu znaleźli ciało 23-latka. Po podjętej reanimacji, zespół ratownictwa medycznego przewiózł mężczyznę do szpitala, gdzie pomimo udzielonej pomocy zmarł.

- Reklama -

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że czterech mężczyzn z powiatu garwolińskiego  przyjechało na majówkę do Okuninki. Bezpośrednio po zdarzeniu 18-latek, któremu z auta pomogli wydostać się strażacy, trafił do szpitala z obrażeniami ciała. Natomiast policjanci zatrzymali wtedy dwóch 20-latków, którzy również podróżowali cuprą.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi chełmska prokuratura. W piątek włodawscy policjanci realizując polecenie prokuratury zatrzymali 18-latka z powiatu garwolińskiego. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie wypadku śmiertelnego będąc w stanie nietrzeźwości.

Sąd Rejonowy w Chełmie wobec 18-latka zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. 

Zobacz więcej