Trudna sytuacja w chełmskim szpitalu. Nieoficjalnie mówi się nawet o zamknięciu oddziału chirurgicznego z powodu braków kadrowych. To może wywołać kolejne decyzje, niekorzystne dla pacjentów.
Czy chełmski szpital straci chirurgię? Podobno na dzień dzisiejszy od maja na placu boju zostaje tylko jeden lekarz. Jeśli to się potwierdzi, oddział będzie musiał zostać zamknięty. W związku z tym pod znakiem zapytania jest też funkcjonowanie szpitalnego oddziału ratunkowego. Jaka przyszłość czeka chełmski szpital, rozstrzygnie się w najbliższych dniach.
Jak zapewnia wicedyrektor do spraw medycznych Lech Litwin, dyrekcja prowadzi intensywne rozmowy z załogą oraz środowiskiem medycznym. Rozważane są różne możliwości. Żadna decyzja co do przyszłości oddziałów jeszcze nie zapadła.
– Rozmawiamy z załogą, szukamy rozwiązań. Sytuacja jest trudna, ale widzimy światełko w tunelu – mówi wicedyrektor Litwin. – Sytuacja wyklaruje się po weekendzie.
Do sprawy wrócimy.
