599 zł- tyle w tym roku Polacy planują przeznaczyć na organizację świąt wielkanocnych. To o ponad 64 zł więcej niż w zeszłym roku. Dane opracował Barometr Providenta.
Jedno jest pewne – będzie zdecydowanie drożej, dla co najmniej 92 proc. respondentów. To skutek galopującej inflacji i wzrostu cen produktów spożywczych aż o 18,4 proc. w porównaniu do ubiegłego roku.
Niemal co 10. ankietowany (8,9 proc.) z grupy wiekowej 18 – 24 lata, wskazał, że święta będą kosztowniejsze, bo chce je zorganizować we własnym domu. Tylko 4 proc. pytanych wyższe wydatki wiąże z większą liczbą gości. W grupie wiekowej 35-44 lata, ankietowani na Wielkanoc wydadzą ponad 700 zł.
Wielkanoc statystycznego Polaka to koszt 690 zł.
Według Barometru, 31 proc. pytanych planuje oszczędzić na produktach i kupić tańsze zamienniki, natomiast 32,4 proc. po prostu nie kupi wszystkich potrzebnych produktów. Prawie co czwarty badany zadeklarował, że Wielkanocy organizować nie będzie.
By tradycji stało się zadość
Bez względu na to ile wydamy, na pewno nie zrezygnujemy z kilku wielkanocnych przysmaków. Podobnie jak w latach ubiegłych, na świątecznych stołach nie zabraknie jaj (89,2 proc.), białej kiełbasy (61,3 proc.) oraz tradycyjnego żuru, który jak wskazali respondenci Barometru jest niezastąpionym daniem na wielkanocnym stole. Jak deklarują respondenci nie może zabraknąć też tradycyjnych wypieków takich jak makowiec (35,8 proc.), mazurek (24,2 proc.) i pascha (8,8 proc.).
Barometr Providenta to cykliczne badanie Polaków, które pozwala na lepsze rozumienie zachowań i decyzji finansowych konsumentów. Badanie zostało zrealizowane przez Danae sp. z o.o. metodą CAWI na próbie N=1000 dorosłych Polaków, w marcu 2023 r.
(ISBnews)