Dziewięć międzynarodowych, zorganizowanych grup przestępczych rozbili funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej. Grupy zajmowały się przemytem imigrantów do krajów Europy Zachodniej.
Przemyt ludzi prowadzony na dwóch kierunkach przerzutowych, tzw. „szlakiem białoruskim” oraz „szlakiem bałkańskim”. W pierwszym przypadku migranci ze swoich krajów pochodzenia drogą lotniczą przedostawali się do Rosji lub bezpośrednio na teren Białorusi, skąd dowożeni byli w rejon granicy polsko – białoruskiej, którą następnie pieszo przekraczali nielegalnie poza terenem przejść granicznych. Po stronie polskiej odbierani byli przez organizatorów procederu lub osoby z nimi współpracujące, a następnie samochodami transportowani do krajów Europy Zachodniej. W „szlaku bałkańskim” zidentyfikowany kanał przerzutowy przebiegał z kraju pochodzenia migrantów do Europy drogą morską, następnie lądową przez kraje Europy południowej, aż do Polski, a docelowo do krajów Europy Zachodniej.
Działalność funkcjonariuszy placówki straży granicznej w Sławatyczach z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej oraz Prokuratury Okręgowej w Zamościu skutkowała rozbiciem 9 niezależnych, międzynarodowych grup przestępczych w ramach 11 śledztw. W skład opisywanych grup wchodzili zarówno obywatele Polski, jak również cudzoziemcy przebywający na terytorium naszego kraju oraz innych krajów europejskich, a także krajów pochodzenia nielegalnych migrantów.
Przeprowadzone do chwili obecnej działania funkcjonariuszy doprowadziły do przedstawienia zarzutów 73 organizatorom i członkom organizacji przestępczych, pełniących w nich rolę zarówno liderów, jak również kierowców, zajmujących się transportem nielegalnych migrantów. Osoby te usłyszały zarzuty działania w ramach struktur zorganizowanych grup przestępczych, zaangażowanych w proceder organizowania innym osobom nielegalnej migracji. W kilku przypadkach ujawniono i zabezpieczono środki narkotyczne. 36 osób przebywa w tymczasowym areszcie.
– Zgromadzony materiał pozwala stwierdzić, iż pojedynczy migranci chcąc dostać się do jednego z krajów Europy Zachodniej musieli przeznaczyć na ten cel kwotę około 5000 dolarów lub euro, natomiast tzw. „kurier” przewożący migrantów przez Polskę otrzymywał od 300 do 500 dolarów lub euro za każdą osobę – informuje rzecznik NOSG Dariusz Siennicki. – Przestępcy w wielu przypadkach do wewnętrznych rozliczeń wykorzystywali obrót tzw. „kryptowalutami”. Do chwili obecnej na poczet przyszłych kar udało się zabezpieczyć mienie o wartości około pół miliona złotych.
Zdecydowaną większość migrantów stanowili obywatele państw takich jak Syria, Iran i Afganistan. W skład grup przestępczych wchodzili głównie obywatele Ukrainy, Gruzji, Białorusi, Turkmenistanu i Azerbejdżanu, a także Polacy. Zarzucane podejrzanym czyny są zagrożone karą nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze Straży Granicznej podczas realizowanych działań, prowadzili współpracę z funkcjonariuszami organów ścigania innych państw europejskich, jak również Europolu.