Został bez konsoli i bez… kasy

Agnieszka Nowosad
1 min czytania

Tańsze zakupy w sieci nie zawsze mają swój szczęśliwy finał. Przekonał się o tym mieszkaniec Włodawy,  który stracił ponad tysiąc złotych.

Chciał kupić konsolę do gier. Sprzęt znalazł w okazyjnej cenie na jednym z portali  ogłoszeniowym.Po ustaleniu szczegółów ze sprzedającym wpłacił za sprzęt ponad 1000 złotych. Niestety, okazało się, że sprzedawca to oszust.Po tym kroku kontakt się urwał. Zamawiający nie otrzymał ani konsoli ani zwrotu pieniędzy. Czy policji uda się namierzyć fałszywego sprzedawcę i odzyskać pieniądze włodawianina? Policjanci prowadzą dochodzenie w tej sprawie.

- REKLAMA -

Zobacz więcej