Do dwóch groźnie wyglądających zdarzeń doszło na drogach powiatu włodawskiego. Wszystko z powodu trudnych warunków panujących na drodze.
Kierująca hyundaiem, poruszając się od Wyryk w kierunku Włodawy, na prostym odcinku drogi straciła panowanie nad autem i uderzyła w przydrożne drzewo. Mieszkanka Włodawy była trzeźwa. Podróżowała z pasażerem. Na szczęście oboje nie odnieśli obrażeń. W trakcie zdarzenia na drogach panowały trudne warunki atmosferyczne, trasa była oblodzona i padał intensywny śnieg.
Przed godziną 7 policjanci z włodawskiej komendy otrzymali zgłoszenie o zdarzenia, które miało miejsce w Sobiborze. 45-latek nie dostosował prędkości do warunków na drodze i na zakręcie wpadł w poślizg i uderzył lewym bokiem w przód opla, którym kierował 20-latek.
– Mieszkańcy powiatu włodawskiego byli trzeźwi i posiadali uprawnienia do kierowania. Z uwagi na ból ręki, kierowca opla został przewieziony do szpitala – informuje aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa.