Jechał wężykiem. Aż prosił się o kontrolę

Agnieszka Nowosad
1 min czytania

Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 54-latek, zatrzymany do kontroli przez drogówkę. Zgłaszającego zaniepokoił styl jazdy kierowcy.

Mężczyzna wzbudził podejrzenia, bo jechał „wężykiem” oraz wykonywał gwałtowne manewry.

- REKLAMA -

Jak się okazało po zbadaniu policyjnym alkomatem, kierowca tego pojazdu miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie! Mężczyzna nie miał nic na swoje usprawiedliwienie. Policjantom powiedział jedynie, że pojechał odebrać żonę z pracy…

- Reklama -

Mężczyzna niebawem usłyszy zarzuty. Za swoje czyny będzie tłumaczył się przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

– Zgłaszającemu gratulujemy wzorowej postawy! Pamiętajmy, że tylko dzięki zdecydowanej reakcji i całkowitemu brakowi tolerancji dla nietrzeźwych kierowców możemy wspólnie przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa na naszych drogach – przypomina starsza sierżant Anna Chuszcza z KPP w Krasnymstawie.

Zobacz więcej