Porażka w słabym stylu

Paweł Pielak
3 min czytania

Chełmianka Chełm przegrała na własnym stadionie z drużyną Świdniczanki Świdnik w 23. kolejce 3 ligi grupy IV. Biało-zieloni zagrali bardzo słabe spotkanie.

Od początku spotkania zespół gości przygotowany był wyłącznie na grę z kontrataku, co w późniejszym rozrachunku okazało się znakomitą taktyką. Choć Chełmianka próbowała w początkowej fazie spotkania kilka razy zagrozić bramce gości, to Świdniczanka miała więcej z gry i od początku testowała formę Jakuba Grzywaczewskiego. W 26. minucie goście wyszli na prowadzenie za sprawą Patryka Czułowskiego. Były zawodnik biało-zielonych pewnym strzałem pokonał Grzywaczewskiego. Po stracie gola Chełmianka pewniej ruszyła do ataku, lecz piłkarze nie mieli tego dnia całkowicie pomysłu na grę. Kombinacyjna gra skrzydłowa i dużo dośrodkowań nie zagroziło rosłym obrońcom Świdniczanki. Do przerwy zatem goście prowadzili 0:1.

- REKLAMA -

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Będąca częściej przy piłce drużyna Chełmianki próbowała konstruować swoje akcje, lecz często zabrakło decyzji o oddaniu strzału zza pola karnego. Biało- zieloni próbowali wejść z piłką do bramki. W 53. minucie po błędzie debiutującego na stadionie w Chełmie od 1. minuty Crisa, Świdniczanka podwyższyła prowadzenie. Bramkę na 0:2 strzelił 19-letni Miłosz Kutyła. Podopieczni Grzegorza Bonina zamknęli Świdniczankę na własnej połowie, lecz świetnie ustawiona taktycznie drużyna gości raz po raz gasiła zapędy chełmian. Chełmianka miała swoje okazje, m.in. z rzutu wolnego, lecz piłka przeleciała wysoko nad poprzeczką. W końcówce piłka wpadła w końcu do bramki gości, lecz sędzia słusznie odgwizdał spalonego. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie.

- Reklama -

Chełmianka zagrała bardzo słaby mecz. Brak pomysłu na grę, częste straty piłki w środku pola, brak strzałów z dystansu, to główne elementy, które złożyły się na porażkę. Goście zagrali pewnie, wykorzystali swoją okazję i błąd gospodarzy i wywożą z Chełma cenne 3. punkty. Zatem na premierowe zwycięstwo Chełmianki w tym roku na własnym boisku będziemy musieli jeszcze poczekać.

Chełmianka- Świdniczanka 0:2 ( 0:1), 26′ Czułowski, 53′ Kutyła.

Drużyny zagrały w składach:

Chełmianka- Grzywaczewski, Pedrun, Nowak, Stępień, Mroczek, Kobiałka, Ofiara, Korbecki, Marchuk, Złomiańczuk, Da Silva

Świdniczanka- Socha, Pielach, Zuber, Nawrocki, Paluch, Futa, Kotowicz, Szymala, Kutyła, Czułowski, Koźlik.

Zobacz więcej