Piotr Deniszczuk starostą, Jerzy Kwiatkowski wicestarostą powiatu chełmskiego. Choć panowie mają na bakier z prawem i prokuratura skierowała przeciwko nim akt oskarżenia, nadal rządzić będą w powiecie.
Radni powiatowi złożyli ślubowanie i wybrali na swojego przewodniczącego Piotra Szymczuka z PiS, którego oficjalnie poparł też Deniszczuk. Jego kontrkandydatem był Tomasz Szczepaniak z G9. Ten pierwszy zdobył 10 głosów, drugi – 8. Wiceprzewodniczącymi rady zostali Lucyna Sado (10 głosów za, 7 przeciw, 2 wstrzymujące) i Andrzej Derlak (10 głosów za, 8 głosów przeciw, 1 wstrzymujący).
Najwięcej emocji jednak wzbudził wybór starosty. Kandydatów było dwóch: Piotr Deniszczuk, zgłoszony przez radnego Andrzeja Zająca i Ryszard Madziar, zgłoszony przez radnego Artura Juszczaka. Jeden głos zdecydował o tym, że szefem starostwa ponownie został Deniszczuk. Wicestarostą wybrany został, podobnie jak w poprzedniej kadencji – Jerzy Kwiatkowski.
Do zarządu powiatu zaproponowani przez starostę i wybrani zostali: Bogusław Kudyba, Andrzej Zając i Mieczysław Nyczaj.
Wygląda na to, że starosta dogadał się przed sesją z wicestarostą, choć prawdopodobnie nie wszyscy radni na to poszli, stąd tylko 10 głosów „za”. Przeciwko Deniszczukowi na pewno zagłosowali radni G9, prawdopodobnie także radni Trzeciej Drogi. Wygląda na to, że radni PiS woleli zagłosować na byłego starostę niż na wskazanego przez partię Ryszarda Madziara. Głosowanie było tajne, można więc jedynie przypuszczać, że ktoś nie wykazała się lojalnością. Czekamy co wydarzy się dalej.
