Myślał, że poszaleje i będzie bezkarny. Nic mylnego. Teraz słono zapłaci i będzie musiał podróżować autobusem.
Nastolatek mknął przez centrum miasta z prędkością 113 km/h. Tymczasem policjanci ruchu drogowego prowadzili pomiar prędkości na Alei Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego w Chełmie. Zatrzymali 18-latka z powiatu chełmskiego. Okazało się, że przekroczył o 63 km/h dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym . Prawo jazdy miał od 10 dni, a swoją brawurową jazdę tłumaczył pośpiechem.
Policjanci nałożyli na niego mandat karny w wysokości 2 tys. zł, a jego konto obciążą punkty karne. Młodzieniec straci też uprawnienia do kierowania na najbliższe 3 miesiące.