Minął kolejny miesiąc, a na placu budowy dalej nic się nie dzieje i nikogo tam nie ma. Plan zakładał zakończenie inwestycji przy Lwowskiej w drugiej połowie 2025 roku. Czy to jeszcze w ogóle możliwe?
Akt erekcyjny podpisany został we wrześniu 2023 roku i to z wielką pompą w której uczestniczyli przedstawiciele właz miasta, województwa lubelskiego, parlamentarzyści, samorządowcy z regionu, przedstawiciele agencji rządowych, radni miasta oraz wszyscy zaangażowani w realizację inwestycji.
Inwestycja ruszyła, ale po kilku miesiącach pracownicy zniknęli z placu budowy. Pojawiły się pogłoski o wycofaniu się Operatora ARP z przedsięwzięcia. Okazało się, że były one przedwczesne, a Agencja Rozwoju Przemysłu zastanawia się nad optymalizacją projektu. Kolejne miesiące nie przyniosły żadnych zmian. Czy jest szansa, że biurowiec w ogóle powstanie? Jak informuje Damian Zieliński, rzecznik prasowy ratusza zadanie będzie kontynuowane.
-Trwają rozmowy z ARP. Ich celem jest wypracowanie dogodnego dla każdej ze stron rozwiązania – zdradza Zieliński.
Biurowiec Fabryka Chełm zgodnie z planem miał mieć ponad 7000 mkw powierzchni użytkowej o charakterze biurowym i usługowym. W trzykondygnacyjnym obiekcie przewidziano pierwotnie sześćdziesiąt miejsc postojowych w garażu podziemnym oraz 5 stanowisk pod wiatami autobusowymi. Inwestycja miała być wyposażona w trzy rodzaje paneli fotowoltaicznych