Ktoś za pomocą pianki montażowej postanowił wyciszyć sygnalizator na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. To miejsce, gdzie niedawno doszło do wypadku. Kto wykazał się tak skrajnym brakiem wyobraźni?
Chodzi o przejazd kolejowy w Rudce pod Chełmem. To tu pod koniec sierpnia bmw zderzyło się z pociągiem pasażerskim. 36-letni kierowca osobówki z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala, ale może mówić o dużym szczęściu, bo nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Przejazd został wyremontowany i wyposażony w nowe sygnalizatory świetlne i dźwiękowe. Tymczasem komuś przeszkadza głośnik sygnalizujący nadjeżdżający pociąg i postanowił sam sobie z tym poradzić za pomocą… pianki montażowej. Nasz Czytelnik nie kryje oburzenia. Nie dość, że ktoś zniszczył głośnik to jeszcze pozbawił przejeżdżających ważnego elementu sygnalizującego niebezpieczeństwo.
Uważajcie na przejeździe w Rudce! Kto wie na co jeszcze może wpaść pomysłowy Dobromir. Co na to PKP? Czekamy na komentarz. Do sprawy wrócimy.
