Chełmianka zwyciężyła wyjazdowy mecz w Lubaczowie. Pokonała miejscową Pogoń-Sokół 6:1!
Biało-zieloni od samego początku meczu wyglądali na zespół bardziej poukładany. Na prowadzenie wyszli już w 11. minucie spotkania, gdy Fryderyk Misztal dośrodkował w pole karne, a tam piłkę do bramki ekwilibrystycznym uderzeniem skierował Dawid Kasprzyk.
W 26. minucie spotkania było 0:2. Dobrą akcję przeprowadził Bartłomiej Korbecki, a następnie strzał na bramkę oddał wspomniany Kasprzyk. Bramkarz obronił, jednak futbolówkę dobił do bramki Jakub Romanowicz, który po chwili mógł cieszyć się z kolejnego gola w barwach Chełmianki.
Pięć minut później podopieczni Grzegorza Bonina zdobyli trzeciego gola! Znów w jednej z głównych ról był Kasprzyk, który posłał kapitalne podanie na wolne do Korbeckiego. Napastnik Chełmianki wpadł w pole karne i przelobował bramkarza.
Biało-zieloni nie zamierzali zwalniać tempa i przed przerwą zdobyli kolejnego gola. Sędzia podyktował rzut wolny z lewej strony boiska, który egzekwował Korbecki. „Korbi” posłał piłkę w pole karne, a tam dobrze odnalazł się Maxim Kventsar i głową skierował futbolówkę do bramki gospodarzy.
„Czerwona” druga połowa
Na początku drugiej części meczu drugą żółtą kartkę otrzymał zawodnik gospodarzy Oskar Bystrek. Wówczas kibice Pogoni-Sokoła stracili wszelką nadzieję na korzystny rezultat. A Chełmianka nadal dominowała…
Na gola Biało-Zielonym przyszło wprawdzie trochę poczekać, jednak w końcu padł. Piątą bramkę w meczu zdobył Korbecki, który otrzymał dobre podanie od Złomańczuka (ten wcześniej wykonał przechwyt po stracie piłki przez gospodarzy). Najlepszy strzelec Chełmianki wpadł w pole karne i oddał mocny strzał nie dając szans bramkarzowi na skuteczną obronę. 0:5!
W 75. minucie meczu faulu w polu karnym Chełmianki dopuścił się wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Łukasz Sarnowski. Popularny „Sarna” powalił zawodnika gospodarzy i sędzia wskazał na „wapno”. Do piłki podszedł najlepszy snajper Pogoni-Sokoła, czyli Oskar Majda, który zdobył honorowego gola dla swojej drużyny. Chwilę później musiał jednak opuścić boisko i to nie z powodu decyzji swojego trenera. Majda próbował bowiem wymusić rzut karny, a sędzia wlepił mu za to drugą żółtą kartkę.
Chełmianka dobiła gospodarzy szóstym golem. Zdobył go w 86. minucie spotkania Jakub Karbownik, który strzałem głową sfinalizował dośrodkowanie Kacpra Wiatraka.
Pogoń-Sokół Lubaczów – Chełmianka Chełm 1:6 (0:4)
Bramki: Majda – Kasprzyk, Romanowicz, Korbecki x2, Kventsar, Karbownik.
Pogoń-Sokół: Siryk, Gul, Król, Majda, Dziadosz (46′ Rusyan), Roslyakov, Bystrek, Więckowski, Guedes (46′ Żebrakowski), Jezierski (46′ Popiela), Gawle (46′ Rębisz).
Chełmianka: Jerke, Cichocki, Pek, Korbecki, Zmorzyński, Kobiałka, Wiatrak, Kasprzyk (65′ Złomańczuk), Misztal (65′ Mroczek), Kventsar, Romanowicz (60′ Perdun).