Znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją żoną. Teraz będzie miał dużo czasu na to aby zastanowić się nad swoim zachowaniem.
56-letni mieszkaniec gminy Urszulin trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Mężczyzna został zatrzymany przez włodawskich policjantów zaraz po tym, jak uderzył swoją 54-letnią żonę i wygonił ją z domu. To na wniosek policji i prokuratury sąd zdecydował o tymczasowym areszcie. Jest podejrzany o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad żoną. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
Gdy policjanci przyjechali na interwencję 54-latka przebywała u mieszkającego w pobliżu syna, gdzie schroniła się przed agresywnym mężem. Tam powiedziała mundurowym, że będący pod wpływem alkoholu mąż wszczął awanturę, bił ją po całym ciele i wygonił z domu.
Okazało się, że to nie pierwsza taka sytuacja w tej rodzinie. Jak ustalili funkcjonariusze, 56-latek od stycznia ubiegłego roku wszczynał awantury, podczas których wyzywał pokrzywdzoną, popychał, a nawet bił i wyganiał kilkukrotnie z domu.
