Ponad 80 harcerzy i harcerek z chełmskiego Hufca ZHP pojechało do Zakopanego po Betlejemskie Światło Pokoju. Droga była długa, ale jak mówią uczestnicy widoki zrekompensowały wszystkie trudy.
– Od kilku lat jeździmy po Betlejemskie Światło, bo jest to ważny zlot, na którym spotykają się harcerze z całej Polski. Cały wyjazd jest bardzo intensywny i przy okazji świetnie się uczymy, zdobywamy nowe umiejętności, nie brakuje też dobrej zabawy – mówi komandantka Hufca Elżbieta Rybak. – W naszym gronie są nie tylko przedstawiciele drużyn z Chełma, ale też gmin Kamień, Wojsławice, Leśniowice i Sawin.
Nasi harcerze mieli m.in. spotkanie z ratownikiem TOPR, brali udział w turnieju gier planszowych, kulig i oczywiście powędrowali trochę po górach. Ale najważniejszym punktem tej wyprawy były uroczystości związane z przekazaniem Betlejmskiego Światła Pokoju, które odbyły się w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Zakopanem. W tym roku Betlejemskiemu Światłu Pokoju towarzyszy hasło „Czyńmy Pokój”. Związek Harcerstwa Polskiego zachęca do głębokiej refleksji nad tym, czym jest pokój. W końcu pokój to nie tylko brak konfliktów zbrojnych, ale także harmonia wewnętrzna, w której jednostka odnajduj równowagę ze sobą i innymi ludźmi. Zdarza się, że homonim „święty spokój” nabiera zupełnie innego znaczenia. Właśnie w tym czasie zbliżających się świąt ważne jest aby w każdym domu, każdym sercu zapanował pokój.
Teraz przed harcerzami ważne zadanie: dostarczenie światełka wszędzie tam, gdzie będzie czynić dobro.
– Drużyny mają same znaleźć w swoim otoczeniu osoby, które są samotne, cierpiące, smutne i podarować im tę świetlistą nadzieję – mówi komendantka chełmskiego Hufca ZHP.
Nasi harcerze będą także na wigilii dla samotnych i wigilii wszystkich chełmian.